Instagram, Pinterest i Flickr to portale społecznościowe przeznaczone do udostępniania zdjęć. O ile dla niektórych instytucji mogą nie wydawać się zbyt atrakcyjne, dla muzeów, filmu czy galerii sztuki są idealną formą promocji.
Przyciągająca siła zdjęć działa w całym internecie – tutaj do woli możemy z niej korzystać. Ale czy zakładać profile na wszystkich portalach? Każdy z nich ma swoją specyfikę, poniżej krótkie opisy wraz z przykładami, które pomogą wybrać właściwe kanały dla konkretnych działań.
Instargam – obecnie należący do Facebooka portal przeznaczony do dzielenia się swoimi doświadczeniami poprzez zdjęcia. Instagram jest aplikacją przeznaczoną na smartfony, dzięki której po zrobieniu zdjęcia możemy nałożyć na nie filtr, a następnie udostępnić znajomym. Na instagramie królują więc zdjęcia „z ręki” oraz tzw. zza kulis.
Specyfika Instagrama jest nieco podobna do Twittera – chodzi o jak najszybsze zamieszczenie relacji z miejsca w którym przebywamy, z wydarzenia, którego jesteśmy świadkami.
Dla instytucji jest to platforma do nieformalnej komunikacji porzez zdjęcia – na Instagram wrzucamy więc relacje z przygotowań do wernisażu, zdjęcia z planu, ekipę w czasie przerwy itp. Oczywiście z telefonu, pamiętajmy tylko o założeniu oddzielnego oficjalnego konta.
Pinterest – najszybciej rozwijający się portal społecznościowy w Polsce. Na Pinterest znajdziemy wszystko, co jest zdjęciem i się komuś podoba. Główną funkcją Pinterest jest udostępnianie, tzw. „pin”. Wszystkie zdjęcia umieszczamy na swoich tablicach „boards” poprzez „pin”, czyli przypięcie. W ten sposób popularne obrazy wędrują po portalu przekazywane dalej (widzimy jednak, kto udostępniał je wcześniej). Bardzo przydatną funkcją jest możliwość podziału zdjęć na kategorię i uporządkowanie ich dla odbiorcy. Muzeum może w ten sposób promować bezpośrednio swoje zbiory.
Flickr – ten portal umożliwia gromadzenie i udostępnianie zdjęć w doskonałej jakości, które przeznaczamy do wykorzystania przez innych w Internecie (np. blogerów, dziennikarzy). Takie konto sprawia, że pisząca o nas osoba ma bezpośredni dostęp do oryginalnych materiałów, które może wykorzystać na zasadzie creative commons (co warto też zaznaczyć). Możemy powiedzieć, że Flickr jest najbardziej profesjonalnym z trzech przedstawionych portali.
Co wybrać? Dla dużej instytucji dobrym rozwiązaniem jest konto na wszystkich trzech portalach, mała galeria sztuki może postawić tylko na Pinterest, a z koleji dla promocji filmu czy spektaklu teatralnego najciekawszy będzie Instagram dla fanów oraz Flickr dla dziennikarzy, na którym umieścimy oficjalne fotosy.
Zdjęć nie musimy zamieszczać tak często jak postów na Facebooku. Flickr to pewnego rodzaju baza, którą można aktualizować raz na jakiś czas, a zamieszczenie zdjęcia na Instagramie zajmuje dosłownie parę sekund. Warto zainwestowac ten czas w siłę promocjyną obrazu.